Początek lipca od 10 lat spędzamy w Gdyni (wow, ale ten czas leci!). Open’er był pierwszym festiwalem na jaki pojechałam, spełnił kilka moich nastoletnich muzycznych marzeń, zachwycił atmosferą, no i tak jakoś już zostało.…
-
-
W naszych kalendarzach zdecydowanie przeważają festiwale muzyczne, ale od pewnego czasu zdarza nam się zaglądać na te poświęcone podróżom (i to właściwie wstyd, że dopiero od tak niedawna!). W tytule festiwal Kontynenty, a…