Drugiego dnia festiwalu Budapest100 znów odwiedziliśmy mnóstwo kamienic, tym razem głównie w dzielnicach których do tej pory nie bywaliśmy zbyt często – ósmej i kilku po stronie Budy. (dlatego też tak bardzo podobał mi się festiwal – dzięki niemu mieliśmy okazję odwiedzić nieznane dotąd fragmenty miasta). Dzień zaczęliśmy jednak od znanego nam dobrze punktu miasta, jakieś 5 minut spacerem od dworca Keleti. Rákóczi út to wielka pełna samochodów aleja, z ogromnymi ale często też opuszczonymi lub bardzo zaniedbanymi budynkami. Tak też wygląda dziś ten pod numerem 74, jednak dawniej był to popularny dom towarowy, „Otthon Áruház”, mieszczący się na kilku piętrach pod obecnym budynkiem mieszkalnym. Już kiedy wejdzie się na podwórze, widać ślady tych czasów, bo zamiast zielonego ogrodu na środku dziedzińca widzimy szklaną kopułę. Z okazji Budapest100 mieliśmy szansę zajrzeć też „pod nią” – do zupełnie pustych już dziś hal domu handlowego.
Sam budynek mieszkalny zbudowany został w latach 1914-1915. W latach 20tych pojawił się tam dom handlowy – Magyar Divatcsarnok czyli Węgierski Dom Mody. W 1928 roku został przebudowany i ulokowany na trzech piętrach. Dom handlowy Otthon przejął je w 1961 roku. Co ciekawe, w budynku znajdował się też kiedyś też sklep z butami dla kobiet o małych stopach! Jego szyld możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu. Więcej zdjęć z wizyty w Otthon Aruhaz znajdziecie na tym blogu. Stare zdjęcia budynku możecie zobaczyć na stronie festiwalu, a jeśli chcielibyście zobaczyć jak wyglądały zakupy w Budapeszcie lat 80tych, zajrzyjcie na stronę Budapest Retro.
1 Comment
oh those last few photos! I loved loved the old building in pale colours!