Ach, ile to ja czekałam, żeby móc dodać tu takie zdjęcia! Ostatnią tak pięknie mroźną zimę pamiętam jeszcze z czasów, kiedy mieszkałam w Szwecji, czyli aż sprzed pięciu lat!
Tak tęskniłam za śniegiem skrzypiącym pod butami, za cudownym zimowym słońcem, za mroźnym powietrzem. Nawet jeśli to wszystko zniknie za kilka dni, to i tak ten moment prawdziwej zimy dał mi mnóstwo energii, i mnóstwo radości (na tyle, że nawet odważyłam się stanąć po drugiej stronie aparatu ;)) Wiem, że wiele osób wyczekuje już ciepłej wiosny, ale dla mnie taka słoneczna zima mogłaby trwać jeszcze długo, wystarczą mi ciepłe buty, gruby szalik i dużo gorącej herbaty 🙂
15 komentarzy
Piękne zdjęcia! I od razu odżyła we mnie tęsknota za śniegiem… rzadko go widuję ostatnimi czasy 🙁
Brr, ale zimno! Patrząc na zdjęcia aż się chce pojechać w góry 😛 Lub zaszyć z książką i herbatą, ewentualnie grzanym winem 🙂
Tak! Zima w górach jest chyba najpiękniejsza 🙂 Książka, koc, grzane wino – idealnie!
Piękne zdjęcia 🙂
Dziękuję!
Spadnie trochę śniegu i od razu jakoś piękniej 🙂
Oj tak, zwłaszcza, że tyle śniegu już od dawna nie widziałam 🙂
Jakie piękne śnieżne krajobrazy!! 🙂 W tym roku zima zaskoczyła wszystkich 🙂 Pozdrawiam!
Mnie może tak co roku zaskakiwać 😉
Ja też z tych, co kochają i wyczekują zimy co roku. Kocham też Gdańsk i tak pięknie było go zobaczyć w tej zimowej odsłonie. Pojechałabym! 🙂
piękne zdjęcia ! 🙂
Dziękuję <3 Piękna zima!
Przepiękne zdjęcia! Taką zimę, tak przedstawioną mogłabym polubić!
Ja właśnie taką uwielbiam <3
Taką zimę to ja lubię! Właśnie taką mroźną, słoneczną ze skrzypiącym śniegiem pod butami. Kiedy to wszystko się rozpuści, to już nie. Takiej wersji nie lubię. Piękne zdjęcia i miło było Cię zobaczyć na zdjęciach, Aniu 🙂