Ach, od czego tu zacząć? Nie bez powodu ostatni wpis na blogu jest sprzed ponad roku, mimo że w międzyczasie spełniłam jedno z moich większych marzeń, przemierzając niespiesznie Rosję i Japonię przez prawie 5…
Ach, od czego tu zacząć? Nie bez powodu ostatni wpis na blogu jest sprzed ponad roku, mimo że w międzyczasie spełniłam jedno z moich większych marzeń, przemierzając niespiesznie Rosję i Japonię przez prawie 5…